poniedziałek, 3 maja 2010

Weekend



W sobotę córka z chłopakiem i jego Mama zabrali mnie na wycieczkę. Mieliśmy pojechać do Bystrzycy Kłodzkiej na jarmark floriański.
Okazało się, że jarmark zaczyna się dopiero 2 maja :). No to pojechaliśmy do Międzygórza na wodospad. Ślicznie tam jest. Do ogrodu bajek nie poszliśmy, bo późno było, no i ja pod górę i to po schodach odmówiłam wchodzenia. Fotki nie najlepsze, bo cykane telefonem, gapa, czyli ja nie zabrała aparatu telefonicznego :). Więcej fotek

W niedziele natomiast zrobiłyśmy damski wypad do Książa. Byłam troszke rozczarowana, jakoś tak mało kwiatów wydawało mi się. I stylizacje wyłącznie ślubne. Wolałabym bardziej różnorodne dekoracje.Weekend jeszcze się nie skończył. Ciekawe, co moja córka wymyśli na dzisiaj :).


Więcej fotek

5 komentarzy:

Kankanka pisze...

No to super dziewczyna, że jej się chce i bywa na takich wystawach!

Ata pisze...

I dobrze, że mamę ze sobą "ciąga" :-)

Aneladgam pisze...

JA TEŻ CHCĘ W GÓRY :( :( :(
Bardzo lubię wędrówki wszelkie, a tu brzuch coraz większy i co ja mam zrobić? :(

irenka pisze...

Magda - poczekaj, jak będziesz miała brzuch mały i garba (nosidło) na plecach. Z maluchem też fajnie się wędruje.

Aneladgam pisze...

Wiem, z jednym już wędrowałam :) jak z dwoma garbami pójdzie, tego nie wiem...